Urodziny w stylu Violetty

Niedługo zbliżają się moje urodziny i je planuje. Dzięki temu wpadłam na genialny pomysł, żeby napisać post o urodzinach w stylu Violetty. Podam co robić, żeby nie było nudno, jak przystroić miejsce imprezy oraz wiele innych. Zapraszam do czytania dzisiejszego postu.

 

CZYTAJCIE DALEJ!

1. Na początku zróbcie listę gości, a gdy już będziecie wiedzieli kogo zaprosicie porozdawajcie designerskie zaproszenia z Violettą. Oto przykładowe, które sama zaprojektowałam:

Oczywiście co będzie w środku napisane zależy od was. Pamiętajcie, aby porozdawać zaproszenia minimum tydzień przed urodzinami.

3. Przeskakujemy kilka dni i już dziś odbędą się wasze urodziny. Przystrójmy dom!

- porozwieszajcie fioletowe balony i różowe serpentyny

 

 na stole rozłóżcie różowy obrus, a na niego pokładźcie fioletowe serwetki

 

 na firankę za pomocą pinezek poprzypinajcie powycinane z papiery fioletowe, białe i różowe nutki.

4. Dziewczyny nie zapomnijcie również o sobie. Ubierzcie fioletową spódniczkę, różowy top oraz sweetaśne dodatki i lśnijcie jak nasza Violetta.

 

 5. Goście przyszli, a ty nie wiesz co robić? Oto kilka sposobów na świetną zabawę.

 

 Pamiętaj, aby cały czas leciała muzyka z serialu. Gdy nie macie oryginalnej płyty po prostu pobierzcie piosenki z internetu. Na pewno nie może zabraknąć En Mi Mundo, czy Ser Mejor.

- Oto pierwszy pomysł na nudę. Niech jeden uczestnik twojej imprezy udaje jakąś postać z serialu. Pozostali muszę zgadywać kto to. Można mówić to samo co dana postać, jednak bez podania imienia, np.
"Ludmiła odchodzi - charakterystyczny ruch" "Odchodzę - charakterystyczny ruch".

- Masz zbędne naklejki z albumu? Przyklej po jednej na kartkę papieru (u góry), a następnie dorysowujcie dół, np. Macie popiersie - namalujcie strój.

- Zróbcie karaoke! Na youtube macie wiele filmików z tekstem piosenek oczywiście z Violetty.

- Pobawcie się w wizażystki. Dorwijcie kosmetyki swoje bądź mamy i ucharakteryzujcie się na postacie z serialu. Możecie też się poprzebierać!

 

I jak podobają się wam moje urodziny w stylu Violetty? Skorzystacie?